Jak dzisiaj rano wstajemy?
Są różne sposoby na wyrwanie człowieka rano z łóżka. Obecnie bardzo często jest to telefon komórkowy z aplikacją budzącą. Wiele osób ma ustawione radio aby się włączało o odpowiedniej godzinie. Pewnie są też osoby, które mają ustawiony budzik kwarcowy. Różnie to działa, ale najczęściej niechętnie z rana wstajemy.
Wiele, wiele lat temu funkcję budzenia ludzi rano do pracy lub szkoły spełniały budziki mechaniczne nakręcane. Wbrew pozorom, przy zachowaniu pewnych zasad, były to urządzenia bardzo niezawodne, natomiast firmy je produkujące miały sprzedaż w dziesiątkach tysiącach sztuk.
Również w Polsce produkowano mechaniczne budziki w firmie Mera-Poltik w Łodzi. Firma istnieje od 1945 roku po dzień dzisiejszy i w trakcie swej działalności wytwarzała mechaniczne budziki oraz przyrządy pomiarowe dla motoryzacji, a także inne urządzenia precyzyjne.
Właśnie z tej firmy mechaniczny budzik z końca lat 80-tych leżał u mnie w zapomnianym miejscu. Postanowiłem przywrócić go do dawnej świetności, co nie powinno być trudne z uwagi na to, że nadal działał. Mimo, że działał trzeba mieć na uwadze, że każde urządzenie mechaniczne wymaga smarowania, a przed smarowaniem wszystkie jego elementy trzeba dokładnie wyczyścić.
Jak to zrobiłem, Mera-Poltik na stole???
Zanim zabierzemy się za przywracanie naszego budzika do dwanej świetności, wpierw trzeba się zaopatrzyć w pewne materiały i narzędzia, bez których trudno będzie działać dalej.
Jeśli chodzi o narzędzia potrzebne będą:
- śrubokręt,
- małe kleszcze,
- przyda się pinceta,
- coś z czym będziemy mogli zdmuchnąć powierzchnię, np gruszka lub sprężone powietrze,
- kawałek cienkiego drucika miedzianego, którym będziemy nanosić olej oraz smary w miejsca gdzie występuje tarcie podczas pracy mechanizmu,
- pojemnik, w którym będziemy czyścić poszczególne części mechanizmu,
- dodatkowo przyda się stara szczotka do zębów oraz pędzelek, które posłużą do czyszczenia.
Co do materiałów to niezbędne będą:
- benzyna ekstrakcyjna,
- płyn do czyszczenia (lub mleczko do czyszczenia) w kuchni,
- materiały smarujące, a więc jeśli jesteśmy amatorami możemy wykorzystać smar syntetyczny, olej do dyferencjałów, olej silnikowy (wiem, że profesjonaliści będę się trochę krzywić) albo kupić oliwę do zegarów,
- kartki papieru – to na nie będziemy odkładać elementy do osuszenia,
Dalsze czynności …
… będą już raczej dosyć proste, a dla osoby zaznajomionej z mechaniką dosyć intuicyjne i oczywiste. Aby z sukcesem przywrócić nasz budzik mechaniczny do dawnej sprawności powinniśmy wykonać następujące czynności:
- Rozmontować budzik na czynniki pierwsze.
- Wyczyścić poszczególne jego elementy. Jeśli mechanizm jest bardzo brudny to najpierw czyścimy szczotką do zębów z użyciem płynu do czyszczenia, a następnie po wysuszeniu w benzynie ekstrakcyjnej. Uważajmy na balans i kotwicę wychwytu – to bardzo delikatne elementy.
- Jak już wszystkie elementy są czyste, zaczynamy od smarowania sprężyn napędowych. W budziku są dwie, jedna to sprężyna chodu, a druga od mechanizmu budzenia.
- Składamy po kolei wszystkie elementy, najlepiej zacząć od sprężyn, kół przekładniowych, a zakończyć na najbardziej delikatnych elementach tzn wychwycie i kole balansowym. Kolejność składania zależy w dużej mierze od samej konstrukcji mechanizmu zegara.
- Założenie wskazówek i tutaj trzeba zwrócić szczególną uwagę na ustawienie kół zębatych tak aby budzik uruchamiał się o odpowiedniej godzinie.
- Jak już całość jest złożona testujemy zegar i regulujemy jego dokładność. Służy do tego przesuwka, do której dostęp mamy z tyłu zegara.
Dla tych którzy chcieliby zmierzyć się z tym zadaniem samodzielnie przygotowałem krótki dwuczęściowy film. Amatorski serwis budzika mechanicznego krok po kroku w całkowicie domowych warunkach można zobaczyć na YouTube.
Źródła.
http://www.mera-poltik.pl/, 21 marca 2020
1 KOMENTARZ
Możliwość komentowania została wyłączona.
It is a Newspaper theme from Imon Themes, regards